Inflator do opon to urządzenie wykorzystywane powszechnie w warsztatach samochodowych do szybkiego pompowania ogumienia. Inflator sprawdza się przy obsłudze opon w pojazdach osobowych, dostawczych, maszynach rolniczych, ciężarówkach i motocyklach.

Jak to działa?

Mechanik trzyma inflator najczęściej bardzo blisko siebie w celu właściwego ustabilizowania strumienia silnego powietrza, które natychmiast przywraca oponę na właściwą pozycję. Pracownikowi przydadzą się zatyczki do uszu albo inne elementy ochrony osobistej ze względu na spory hałas przy pracy. Inflator to sprzęt stosunkowo ciężki, bo waży najczęściej powyżej 10 kg, więc warto przed zakupem zapoznać się z różnymi rozwiązaniami występującymi na rynku, szczególnie pod kątem budowy. Najlepiej w realizacji codziennych zadań sprawdzają się inflatory mobilne, zautomatyzowane, z odpowiednio rozmieszczonymi uchwytami.

Właściwości techniczne do analizy przed zakupem

Technologia zakłada błyskawiczne wprowadzenie opony na felgę, a następnie potwierdzenie ciśnienia klasycznymi metodami. Od czego zależy udana inwestycja? Głównie od pojemności zbiornika, a także właściwego ciśnienia roboczego. Optymalne warunki to ciśnienie dochodzące od 6 do 10 barów. Waga inflatora nie powinna przeszkadzać w miarę stabilnym przemieszczaniu pomiędzy oponami, które najczęściej leżą płasko przed operatorem. Urządzenie trzeba sprawdzić pod kątem odporności na wstrząsy.

Przyda się pistolet i potwierdzenie ciśnienia w oponie

Inflator współpracuje bezpośrednio z pistoletem do opon. Opona wymaga potwierdzenia właściwego ciśnienia przed ponownym nałożeniem. Najprostsze urządzenia osiągają cenę w granicach 300-400 złotych, a droższe z ergonomicznie ułożonym zbiornikiem do kilku tysięcy. Dużo w takim przypadku zależy od potrzeb warsztatu i specjalizacji. Sprzęt nie wymaga też zaawansowanego serwisu, a jedynie okresowej regulacji zaworów i potwierdzenia szczelności.